ma w sobie to coś, nie dość że esjt bardzo dobrym aktorem, to jego uroda nie pozwala o sobie zapomniec
Ładnie powiedziane. Do tego to naprawdę dobry aktor i chyba fajny człowiek. Żadnych skandali, nie ma go w mediach. Po prostu gra.
Trochę psychopatyczną ma twarz. I to nie tylko ze względu na filmy, w których grał. Coś ma przerażającego w sobie.
To zupełnie inne słowa. Dziewczęcy - podobny do dziewczyny, sfeminizowany. Dziewiczy- czysty, nietknięty, delikatny etc.
Właśnie współlokatorka ogląda z nim jakiś film. Film nudny, ale od tej twarzy trudno wzrok odezwać :D