Rozpoznaję go wprawdzie gdy gra w innych filmach, ale dla mnie pewnie zawsze pozostanie Neelixem z toną makijażu na twarzy. Stworzył świetną postać małego tchórzliwego nerwusa, ktory potrafi być przyjacielem. I z pewnością zapada w pamięć, a co bardziej liczy się w aktorstwie? :)
To chyba najbardziej denerwująca postać w całym uniwersum Star Treka. Był wścibski, obleśnym, trochę taki stary pedofil, niemiły, hamski, nieciekawy, przemocowy wobec Kes, tylko gadał o sobie i to niecawe rzeczym, odrażający i odpychający. W początkowych sezonach szczególnie. Strasznie na tym dla mnie cierpiał Voyager....
więcej