Tak ciekawa obsada dawala nadzieje na cos duzo lepszego, tymczasem "Trafiona zatopiona" ogladalem zachowujac kamienny wyraz twarzy. Nie mamy w kinie zbyt wielu czarnych komedii, wiec tym bardziej rozczarowuje niepowodzenie tego filmu. Na oslode zostaja fajne role Caseya Afflecka i Williama Fichtnera.