Sądząc po komentarzach, spodziewałam się raczej pseudoartystycznego bełkotu z Björk w roli jedynego jasnego punktu filmu, ale na szczęście okazał się znacznie lepszy.
Świetny klimat, Björk jak zwykle piękna i dziwna. Co prawda film spodoba się przede wszystkim jej fanom, ponieważ dominuje znaczną jego część, ale osobom...
Barney bardzo mnie rozczarował swoim najnowszym dziełem. Przesadził zdecydowanie z długoscią. Gdyby zmieścił to w 45 minutach, bo na tyle mniej więcej wystarczyły jego pomysły, przy naprawdę niezłej muzyce wyszłoby coś na miarę talentu tego pana. Niestety w trakcie seansu momentami dosłownie przysypiałem. Zawsze...
znacie jakieś strony gdzie można obejrzeć online? bądź jakieś działające torrenty? byłbym
wdzięczny, bo ogromnie chcę zobaczyć ten film!
No dobra, obejrzałam ten film ze względu na Björk bo jest moją ulubioną artystką jeśli chodzi o kobiety. Nie do końca wiem o co chodzi, jeżeli w ogóle o coś chodzi, w tym filmie. Przemiana człowieka w wieloryba... Ok, scena gdzie para kochanków się rozcinała była mocna, ale o co chodzi z tymi perłami? Z tym wielorybim...
więcejFilm zdobyłam po pół roku poszukiwań, jestem świeżo po obejrzeniu. Ścieżkę dźwiękową słyszałam najpierw ale nie dawno dopiero do niej dojrzałam, przez co chciałam obejrzeć ten film. I po prostu muszę stwierdzić że go nie rozumiem, ale nie muszę rozumieć. Zrobił na mnie bardzo duże wrażenie, nie wiem czy dobre czy złe,...
więcejDzieło wielkiego wizjonera i twórcy serii "Cremaster" Matthew Barneya. Pomagała mu wieloletnia partnerka Björk, której niesamowitą muzykę można usłyszeć w tym filmie. Zresztą Barney i Björk zagrali główne role - parę, która przygotowuje się do niezwykłej ceremonii na statku wielorybniczym "Nisshin Maru". Film kręcony...
więcejPo komentarzach nastawiłem się na dziwny i trudno dostępny film.. No cóż okazało się to prawdą.
Cały film właściwie zastanwiałem się o co chodzi. Martwiłem się iż mój angielski nie będzie wystarczający na tak skomplikowany film, ale okazało się że w tym filmie jest max 10 minut dialogu i to jeszcze z angielskimi...
Niezwykle liryczny jest ten film. Niemal pozbawiony słów, oczarowuje widza niezwykłymi obrazami i dźwiękami. Ten film to niczym jedna z mitycznych opowieści, którymi dzielą się żeglarze po szczęśliwym powrocie do portu. To opowieść o życiu i śmierci, miejscu, gdzie jedno i drugie styka się ze sobą, miesza, zatraca....