Ciekawa, nieoklepana obsada, to samo dotyczy tematyki, czyli tesknoty za utracona kariera, a tym samym mlodoscia i uroda. Genialny nastroj, chwilami mrozacy krew w zylach, choc w ten pozytywny sposob, kiedy np. pijemy mrozony napoj... Ja osobiscie nie nazwalabym filmu tragikomedia, a dramatem z elementami grozy